Żyrafa Sophie to pozornie zwykły gryzak w kolorze złamanej bieli z brązowymi cętkami, o wysokości 18 cm. Narodziła się w 1961 roku we Francji, w dniu Świętej Zofii, na której cześć otrzymała imię i od tej pory wytwarza się ją w ten sam, tradycyjny sposób. Przez ponad 56 lat jest najpopularniejszym „pierwszym gryzakiem" francuskich niemowląt, a dzięki swojemu urokowi podbiła również cały świat. Dotychczas sprzedano ponad 20 milionów tego wyjątkowego zwierzątka. Co roku żyrafka jest nagradzana przez różne stowarzyszenia i organizacje w kategorii najlepszego prezentu czy też artykułu dla niemowlaka.
Skąd ta popularność?
Sophie ma w sobie TO COŚ, co sprawia, że niemowlęta nie potrafią się z nią rozstać. Została tak wyprofilowana, by małe rączki mogły ją swobodnie trzymać, np. jej szyja stanowi taki wygodny uchwyt. Jej brązowe cętki i czarne, wielkie oczy przyciągają uwagę niemowlęcia dużo bardziej, niż feeria kolorów innych zabawek. W dodatku Sophie wydaje miły dźwięk przypominający śmiech , gdy dziecko potrząsa ją za szyję lub ściska za głowę. Jest tez mięciutka, więc bezpieczna w użyciu. Nie ma obawy, że maluszek może się nią boleśnie uderzyć. Naturalna guma z drzewa Hevea, z której jest robiona Sophie, jest jedwabista w dotyku – jak kobieca skóra, której dotyk uwielbiają noworodki. Jej smak i zapach również przypadł do gustu małym dzieciom (uwaga! To jest delikatny zapach gumy). Jest barwiona farbą spożywczą, więc bezpieczna do gryzienia i ssania, i nie można jej przegryźć. Warto więc, by i nasze maleństwo mogło się cieszyć zaletami żyrafki. W 2009 roku Sophie otrzymała pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka. Pamiętajmy, że ze względu na to, że Sophie jest produktem z naturalnej gumy, nie wolno jej sterylizować ani wyparzać. Zabawkę należy przecierać wilgotną szmatką i wycierać do sucha. Nie wolno zalewać gwizdka!
Nowe pudełko dla Sophie
Na nowym opakowaniu znajdziemy wszystkie niezbędne informacje o gryzaku - jego historii i materiale, z którego jest wykonany. Instrukcja czyszczenia zabawki umieszczona jest zarówno na pudełku, jak i w ulotce umieszczonej w eleganckiej kopercie. Informacje te są także w języku polskim. Guma , z której jest zrobiona Sophie pochodzi z drzewa gumowego Hevea rosnącego w Malezji. Mleczna ciecz, która wycieka spod kory drzewa, znana jest powszechnie jako „lateks". Lateks jest substancją naturalną, elastyczną, wodoodporną jest miły w dotyku i ... pachnie lekko gumą. Po ponad 14 ręcznych czynnościach powstaje z niego śliczna mała żyrafa Sophie.
Ciekawostka o produkcji: Guma wykorzystywana przez firmę VULLI pochodzi z drzewa gumowego Hevea rosnącego w Malezji. Każdego ranka przed nastaniem upału, kora drzew jest nacinana, a spod zranienia wycieka biała, mleczna ciecz, która która jest zbierana do powieszonego niżej naczynka. Ta ciecz znana jest jako „lateks". Jako substancja naturalna z czasem ulega biodegradacji. Okres ten skracają czynniki zewnętrzne m. in. takie jak ciepło, światło, kwasy tłuszczowe czy enzymy trawienne zawarte w ślinie.
VULLI podgrzewa lateks i poddaje go specjalnemu procesowi z wykorzystaniem techniki rotacyjno-modelującej (kształt żyrafy jest „odwirowywany"). W rezultacie, po ponad 14 ręcznych czynnościach powstaje śliczna mała żyrafa Sophie.
Jest to w 100% ręczny wyrób wykonywany we francuskich Alpach, także przez pracujących tam Polaków.
Krótki instruktaż dbania o Sophie
Ponieważ Sophie jest w 100% naturalna należy o nią odpowiednio dbać.
Tutaj kilka podpowiedzi:
Nie należy jej wygotowywać i wyparzać
Nie należy jej sterylizować
Nie należy jej topić, szczególnie w kąpieli z różnymi kosmetykami w wodzie, ani zalewać gwizdka, bo przestanie działać i a woda stworzy osad w środku gryzaka
Więc jak czyścić Sophie? – po prostu przetrzyj ją wilgotną ściereczką
A czy ślina mojego dziecka może spowodować osad lub pleśń wewnątrz gryzaka?
„Nie, ślina dziecka nie może spowodować żadnego osadu czy pleśni ponieważ ma odczyn kwasowy i zawiera klika enzymów, które przyspieszają trawienie. Dodatkowo posiada właściwości antybakteryjne i przeciwgrzybiczne. Pleśń, która może pojawić się w gryzaku jest wynikiem zanurzania jej w wodzie i zalewaniem gwizdka. Trudno następnie pozbyć się wilgoci ze środka.
Zapewniam wszystkie mamy, że przecieranie gryzaka wilgotną ściereczką jest w zupełności wystarczające" – doktor Ferda Arca-Sedda z Universytetu Piotra i Marii Curie.
Zapraszamy do zakupu: http://zyrafa-sophie.pl