Metoda taka stosowana jest na razie w kilku miejscach w Polsce. Ks. Krzysztof Mindewicz jest proboszczem Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. Na jej terenie znajduje się jedno z najszybciej rozwijających się stołecznych osiedli – Miasteczko Wilanów.
- O planowanej wizycie duszpasterskiej informujemy, zostawiając kartki w skrzynkach pocztowych, i czekamy na informację zwrotną e-mailem bądź esemesem - wyjaśnia duchowny. Jak twierdzi, jego parafia się rozrasta i nikt nie wie, ile osób dokładnie tam mieszka. Jak czytamy, to jedna z przyczyn otwarcia się na nowe technologie
Drogą mailową mogą również zamawiać kolędę wierni z salezjańskiej parafii Świętej Rodziny w Pile. Salezjanie utworzyli nawet specjalny adres do tego celu. Parafia ma też swoje konto na Twitterze, gdzie na bieżąco informuje o tym, co się w niej dzieje.
Zdaniem prof. Marii Libiszowskiej-Żółtkowskiej, socjolog religii z Uniwersytetu Warszawskiego, takie działanie ma głównie na celu nawiązanie kontaktu z młodymi.
Czytaj więcej: Bp Tadeusz PIERONEK: Kościół w Polsce jest ATAKOWANY