Tadeusz Mazowiecki w NEWSWEEKU skomentował zamieszanie, jakie wywołała publikacja RZECZPOSPOLITEJ na temat obecności materiałów wybuchowych na wraku tupolewa. Zdaniem byłego premiera, a obecnego doradcy prezydenta jesteśmy skazani na podział na dwa obozy - jak mamy żyć, skoro część z Polaków wierzy, że polski rząd zamordował polskiego prezydenta?
- Chciałbym wierzyć, że część ludzi otrzeźwiała, gdy nieprawdziwe okazały się tezy o środkach wybuchowych na miejscu katastrofy. Niestety spiskowe teorie mają ogromną siłę rażenia. Ci, którzy w nie wierzą, raczej nie są skłonni do racjonalnej weryfikacji swoich poglądów - komentował Mazowiecki.