Gdy zaniepokojona brakiem kontaktu z rodzicami dostała się do ich mieszkania, zobaczyła ciało 58-letniej matki i 61-letniego ojca. Kobieta miała kilka ran kłutych i ciętych w okolicach klatki piersiowej oraz pleców, zaś mężczyzna miał rany na szyi.
Zobacz: Sprzedaje swoje dziewictwo DRUGI RAZ
Z relacji sąsiadów wynika, że w dniu śmierci małżonków słyszeli ich kłótnię. Policja uważa, że to 61-latek zabił żonę, a potem popełnił samobójstwo. Niewykluczają także podwójnego zabójstwa.