Beger zjada krem do twarzy!

2009-06-25 9:30

Renata Beger (51 l.) zrobi wszystko, by ludzie uwierzyli, że kremy które sprzedaje, mają cudowną moc. By przekonać, że specyfik pomaga nawet na schorzenia wewnętrzne... zjadła trochę kremu na oczach naszych reporterów.

- Spokojnie, to normalne - uspokoiła nas, kiedy otworzyliśmy usta ze zdziwienia. - Na przykład mój szampon świetnie nadaje się do mycia zębów - dodała po chwili. My jednak nie namawiamy do naśladowania tych dziwnych zachowań.

Jak ujawniliśmy wczoraj, Renata Beger, którą sąd skazał za fałszowanie podpisów na listach wyborczych, została domokrążcą i sprzedaje ludziom "cudowne" kosmetyki i preparaty. Była prawa ręka Andrzeja Leppera (55 l.) jest pod takim wrażeniem ich mocy, że nie mówi o niczym innym. - Człowiek składa się z komórek - zaczyna wykład. - Produkty Doktor Nony jako jedyne na świecie posiadają kompleks bio-organo-mineralny na bazie minerałów z Morza Martwego. I to dzięki nim odbudowują się komórki - dodaje. Beger z błyskiem w oku sięga po niepozorny słoiczek. Trzyma go, jakby to było coś najcenniejszego na świecie (może dlatego, że kosztuje aż 182 złote). - To krem dynamiczny - zdradza. - Pomaga na wszystko - od trądziku przez choroby gardła, a nawet skaleczony paznokieć. Moja synowa miała taki problem, posmarowała i ból palca ustąpił jak ręką odjął - zachwala Beger. I po chwili wkłada do ust palec ze sporą porcją kremu i zjada maź ze smakiem. - On jest taki cudowny, że go jem - mówi. - Dzięki temu mam w gardle wielką rurę, którą łatwiej mi się oddycha - przekonuje. I po chwili dodaje, że jej mąż Tadeusz (56 l.) smaruje tym kremem oczy i dzięki temu lepiej widzi.

Beger nie poprzestała na jedzeniu kremu. Ostatnio odkryła, że szampon Doktor Nony jest świetny do... mycia zębów. - Daję go tylko odrobinę na szczoteczkę - mówi Beger i nie mam śladu po kamieniu nazębnym - dodaje i pokazuje promienny uśmiech.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają