Luksus nawet w stanie zagrożenia

Tak bogacze szykują się na wojnę atomową. Oto schrony, które mogą kupić [ZDJĘCIA]

2022-10-06 21:00

Kino, basen i luksusy i... brak zagrożeń, a to wszystko kilka-kilkadziesiąt metrów pod ziemią, gdzie zapasy pozwolą przeżyć bez wychodzenia na zewnątrz nawet przez kilka lat. Oto, jak bogacze szykują się na wojnę atomową.

Są w stanie zapłacić miliony i wymagają - nie tylko bezpieczeństwa, ale i luksusów na miarę ich możliwości. Bogacze, obawiający się m.in. wojny atomowej, w podziemnym schronie mogą żyć równie luksusowo jak w swoich bajońsko drogich posiadłościach. W luksusowych schronach można znaleźć nie tylko apartamenty, ale również kino, siłownię, strefę dla zwierząt czy też basen. Takie udogodnienia oferuje na przykład schron "Survival Condo" w amerykańskim stanie Kansas. Bunkier ten powstał w nieużywanym silosie rakietowym i wyglądem przypomina apartamentowiec, tyle, że głęboko (ponad 60 metrów!) pod ziemią.

W takich nowoczesnych schronach można przeżyć nawet kilka lat bez wychodzenia na zewnątrz. Uprawia się w nich owoce, warzywa, a nawet zwierzęta.

Jeden z największych bunkrów dla bogatych znajduje się w Czechach. "Oppidum" powstał z inicjatywy czeskiego przedsiębiorcy Jakuba Zamrazila, współwłaściciela firmy zajmującej się przekształcaniem domów w fortece. Obiekt naładowany jest technologiami mającymi gwarantować bezpieczeństwo - od najnowocześniejszych rozwiązań w monitoringu, po technologie rozpoznawania odcisków palców i tęczówki. Co ciekawe, może zapewnić mieszkańcom bezpieczeństwo na 10 lat bez wychodzenia i kontaktu ze światem zewnętrznym. Jak wytrzymać tyle czasu w bunkrze? Spragnieni natury mogą zrobić sobie spacer po ogrodzie, gdzie przypominające Słońce oświetlenie stymuluje wzrost roślin. Mieszkańcy mogą liczyć również na takie atrakcje, jak m.in. bar, spa, biblioteka czy salon gier. Pomyślano również o zapleczu medycznym.

Cena za luksusowy apartament w bunkrze to nawet 1,5 - 4,5 mln dolarów.

Sonda
Jak myślisz, ile dałbyś radę przetrwać w bunkrze?
Wyciszkiewicz: "Związek Sowiecki w latach 70. i 80. był bardziej pluralistyczny niż Rosja dzisiaj" [Raport Walczaka]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają