Tanio doleć na wakacje

Podróżując tanimi liniami lotniczymi, podczas przelotu nie dostaniesz posiłku i będziesz musiał zapłacić za nadbagaż, ale to śmieszne niedogodności. Pomyśl, że prawie za darmo możesz dolecieć na koniec świata!

Bilet lotniczy można kupić nawet za złotówkę. Brzmi to nieprawdopodobnie, ale niejednemu turyście naprawdę udało się polecieć na wakacje praktycznie za darmo. By tak się stało, wystarczy śledzić promocje tzw. tanich linii lotniczych. Najatrakcyjniejsze oferty można sprawdzać na stronie www.skyscanner.net.

Dobrze jest spakować się w plecak, bo dodatkowe bagaże to dodatkowa opłata. Trzeba być również ostrożnym przy samej czynności zamawiania biletu przez Internet. Robiąc to, należy wyłączyć wszystkie ubezpieczenia i ekstraserwisy - najczęściej są one zaznaczane domyślnie. Płać kartą, przy której linia lotnicza nie pobiera opłat (przeważnie jest to visa electron).

Podróż prawie za grosz

Tanie linie lotnicze EasyJet zgodnie z nazwą uprościły wszelkie możliwe procedury związane z przelotami. Odprawa odbywa się tu w systemie on-line (czyli przez Internet), nie ma ograniczeń, jeśli chodzi o bagaż podręczny. Co więcej, przez całą dobę można rezerwować bilety, a właściwie miejsca w samolocie, bo linia nie identyfikuje pasażerów na podstawie biletów, tylko paszportów. Tymi liniami można polecieć z Warszawy do Londynu (za 89 zł), z Krakowa do Paryża (95 zł), a z Gdańska np. do Belfastu (150 zł). Podobne ceny mają inni podniebni przewoźnicy.

Korzystając na przykład z tanich linii Wizzair, do Liverpoolu można dotrzeć za 129 zł. Do Forli we Włoszech można wybrać się tymi liniami już za 69 zł czy do Szwecji za 100 zł.

Na wakacje do Chorwacji

Do chorwackiego Dubrownika od 18 czerwca można latać ze stolicy - raz w tygodniu - liniami Norwegian, z którymi będzie można odwiedzić również np. Split i Ateny. Za lot w tę i z powrotem minimalna cena wynosi 500 zł. Samoloty tych linii kursują z Warszawy do innych trzynastu miast.