Choć początkująca aktoreczka z Teksasu trafiła już do Księgi rekordów Guinnessa jako posiadaczka największych piersi na ziemi, to zamierza jeszcze bardziej powiększyć swoje skarby. - Duże jest piękne. Dzięki moim cycuszkom przejdę do historii - przyznaje z rozbrajającą szczerością Sheyla. I chociaż uzbrojeni w skalpele chirurdzy plastyczni ze Stanów Zjednoczonych odmówili wykonania kolejnego zabiegu powiększania piersi Sheyli, bo tamtejsze prawo rygorystycznie określa limit silikonu w piersiach, to zachwycona swoim gigantycznym biustem kobieta nie zawraca sobie tym głowy. Z dumą eksponuje wielgaśne piersi i cieszy się na samą myśl, że wkrótce (być może dzięki chirurgom plastycznym z innego zakątka świata) będą jeszcze większe.
Te piersi wciąż rosną
Biust zaprowadził ją na sam szczyt! Sheyla Hershey (29 l.), której piersi po ósmej operacji plastycznej osiągnęły monstrualny rozmiar 85 N, inne miłośniczki silikonowych zabiegów pozostawiła daleko w tyle.