Zastąpi na tym stanowisku odwołanego wczoraj Piotra Kownackiego (55 l.). - To mój wieloletni współpracownik i przyjaciel. Mimo młodego wieku osoba bardzo doświadczona - mówił prezydent Lech Kaczyński (60 l.), wręczając nominację Stasiakowi.
Kownacki został odwołany po wywiadzie, którego kilka dni temu udzielił "Dziennikowi". Zarzucił w nim swojemu szefowi m.in. nieprzemyślane działania, prostolinijność i brak umiejętności motywowania współpracowników. - Okoliczności, w których musiałem podjąć decyzję o odwołaniu pana Piotra Kownackiego, są znane i nie ukrywam, że dla mnie osobiście bardzo przykre - stwierdził wczoraj prezydent.
Pretensje byłego szefa kancelarii do prezydenta
- Fundamentalnie nie zgadzam się z jego praktyką działania bez żadnego planu.
- Jest zbyt szczery i zbyt prostolinijny, mam o to do niego pretensje.
- Uważam też, że prezydent powinien mieć ustalony kalendarz zajęć i trzymać się go.