Dzieciom podawano dwie dawki szczepionki po 50 mikrogramów, czyli połowę porcji przeznaczonej dla dorosłych. Wstępne wyniki badań klinicznych, w których wzięło udział blisko pięć tysięcy dzieci, mają pokazywać, że miesiąc po podaniu drugiej dawki szczepionki zaobserwowano silną reakcję immunologiczną. - Bezpieczeństwo i tolerancja preparatu u dzieci były porównywalne z obserwowanymi u dorosłych - ogłosiła Moderna. Wśród najczęściej zgłaszanych efektów ubocznych odnotowano zmęczenie, ból głowy, gorączkę i ból w miejscu wykonania zastrzyku. W USA preparat Moderny można stosować na razie tylko u dorosłych. Agencja Żywności i Leków (FDA) rozważa teraz dopuszczenie tej szczepionki również dla młodzieży od dwunastego roku życia. Moderna zapowiedziała, że przedstawione w poniedziałek wyniki posłużą wkrótce do złożenia wniosku o autoryzację preparatu także dla dzieci w wieku od sześciu do jedenastu lat. Firma poinformowała, że prowadzi już badania kliniczne z udziałem dzieci w wieku od pół roku do sześciu lat. Konkurencyjna szczepionka firm Pfizer i BioNTech może być podawana w USA wszystkim osobom powyżej dwunastego roku życia. Na zaawansowanym etapie jest również proces dopuszczenia preparatu dla dzieci powyżej pięciu lat. Europejska Agencja Leków (EMA) pozwoliła na stosowanie u młodzieży od dwunastego roku życia zarówno szczepionki Pfizera (BioNTechu), jak i Moderny.
Na początku października władze Szwecji i Danii wstrzymały podawanie preparatu Moderny dla młodszych osób w ramach środków ostrożności po wystąpieniu bardzo rzadkich przypadków zapalenia mięśnia sercowego.
A czy Wy przyjęliście szczepionkę przeciw COVID-19? Czekamy na odpowiedzi w poniższej sondzie.
Polecany artykuł: