- On od młodości miał konflikty z prawem - mówi pan Piotr (47 l.), mieszkaniec Łąkorza. - Kradł i bił ludzi bez powodu, wystarczyło się krzywo spojrzeć. Raz pobił mojego syna, bo nie chciał mu dać na papierosy. Jak dwa tygodnie temu wyszedł z kryminału, to cała wieś na niego uważała. Ale on nic sobie z tego nie robił. Nieraz widziałem, jak kompletnie naćpany zasuwał tym swoim audi po wsi. No i stało się.
W miniony wtorek około 20. Julia i Marta, dwie przyjaciółki i wzorowe uczennice 8. klasy podstawówki w Balicach, wracały do domu z przejażdżki na rolkach. Naćpany Radosław G. pewnie ich nawet nie zauważył. Jedna z dziewcząt zginęła na miejscu, druga skonała w drodze do szpitala.
- Co prawda, sprawca był trzeźwy, ale w jego moczu stwierdzono obecność amfetaminy, marihuany oraz ecstasy - mówi Ludmiła Mroczkowska z policji w Nowym Mieście Lubawskim. Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty - prowadzenia pojazdu pod wpływem środków odurzających i spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym pod wpływem narkotyków. Łącznie sąd może go skazać na 14 lat więzienia.