Czy to możliwe, by spojrzeć na człowieka i widzieć co zjadł? Adam B. (45 l.) z Dębe Wielkich przechwalał się, że on umie! Pewny swych mocy zaproponował eksperyment. Zaproszona przez nas do redakcji trójka gości miała zjeść po jednej papryczce - zielonej, czerwonej i żółtej. A on - odgadnąć, kto jaką zjadł. Pierwsza osoba wyszła z pokoju w szoku. Adam B. zgadł. Potem nie trafił już ani razu. - Żółty może mieszać się z zielonym - pokrętnie tłumaczył się B. Tylko czy ten argument trafi do jego klientów, którzy za wizytę płacą aż 100 złotych? - Trzeba sprawdzać, czy uzdrowiciel należy do cechu bioenergoterapeutów, wybierać tych, którzy mają na swoim koncie uzdrowienia - mówi Jarosław Cetens (58 l.), prezes Polskiego Cechu Bioenergoterapeutów.
Ten jasnowidz to oszust
2010-01-04
1:50
Strzeżcie się tego człowieka. Twierdzi, że ma rentgen w oczach i potrafi rozpoznać trapiące człowieka choroby, a jest zwykłym szarlatanem. Dzięki eksperymentowi "Super Expressu" udało się go zdemaskować.