Terenówka dachowała na Książęcej

2009-08-12 7:00

Pisk opon, potężny huk uderzenia, a później trzask pękającej blachy i łomot przewracającego się auta. Takie potworne odgłosy usłyszeli wczoraj przechodnie i kierowcy na skrzyżowaniu ul. Ludnej i Książęcej.

Około godz. 9.30 u zbiegu ulic Ludniej i Książęcej w jadącego jeepa z olbrzymią siłą wjechał srebrny lanos. Siła uderzenia była tak duża, że potężne terenowe auto odbiło się od samochodu osobowego, dachowało i zatrzymało się na boku. Przechodnie natychmiast wezwali policję i straż pożarną. Z przewróconego auta kierowcy pomogli wydostać się strażacy. Ranna osoba trafiła do szpitala. Natomiast kierowcy srebrnego lanosa nic się nie stało.

Okazało się, że lanosa prowadził pijany 21-letni Kamil P. Mężczyzna miał 1,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Nie obyło się bez korków. Na prawie półtorej godziny ruch w rejonie tego skrzyżowania w centrum Warszawy został niemal całkowicie zablokowany.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają