W środku nocy 48-letni kierowca tira stojącego w kolejce do przekroczenia granicy w Terespolu wyszedł zza swojej ciężarówki wprost pod przejeżdżający obok volkswagen transporter. Jadący nim 63-latek nie miał najmniejszych szans, by ominąć pieszego, który zmarł na miejscu.
Patrz też: Lubelskie: Kradli tylko maluchy