Okazało się, że jedną z terrorystek była 28-letnia Miriam, nauczycielka informatyki z Błachan, dagestańskiej miejscowości na południu Rosji. Kobieta uczyła w miejscowej szkole.
Patrz też: Moskwa: Zobacz, jak wyglądały szahidki-terrorystki, które wniosły bomby do metra
Ostatnio jednak zniknęła, a rodzina nie wiedziała, co się z nią dzieje. Aż do teraz. Wstrząśnięty ojciec nie może uwierzyć, że jego ukochana córka została terrorystką.
Tymczasem w Rosji jest nadal niebezpiecznie. Wczoraj kolejne bomby wybuchły na Kaukazie. W dwóch samobójczych zamachach w Inguszetii zginęło dwóch milicjantów, a kilku kolejnych zostało rannych.