Amerykański bohater Chesley "Sully" Sullenberger gratuluje polskiej załodze: To było niezwykłe lądowanie

2011-11-03 3:00

Cały świat porównuje już kapitana Tadeusza Wronę (54 l.) do Chesleya "Sully" Sullenbergera (60 l.), czyli pilota, który dwa lata temu szczęśliwie wylądował samolotem pasażerskim na rzece Hudson.

Nawet sam "Sully" osobiście gratuluje Polakowi! - To wymagało wielkich umiejętności od pilota, nie było to zwykłe lądowanie - podkreśla amerykański bohater. Dodaje, że mieliśmy do czynienia z pierwszym przypadkiem w 30-letniej historii tego modelu Boeinga 767, kiedy awaria podwozia była tak rozległa. Przekonuje, że nawet najlepsze szkolenie na symulatorach nie jest w stanie odtworzyć tak wyjątkowej sytuacji. - Połączenie wyszkolenia pilota, jego zdolności do właściwej oceny sytuacji i dowodzenia załogą doprowadziło do szczęśliwego zakończenia - mówi Sullenberger, gratulując Polakowi.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki