To nic złego zatrudniać rodzinę

2008-08-05 8:30

Ten to ma dopiero tupet! Wicepremier Waldemar Pawlak (49 l.) nie widzi nic złego w zatrudnianiu członków rodzin i znajomych na ciepłych państwowych posadach.

Tymczasem "swojaków" nie brakuje pod nosem Pawlaka. Niedawno "Super Express" ujawnił, że na czele sekretariatu Ministerstwa Gospodarki stanął syn prominentnego działacza PSL Michała Strąka (62 l.), Igor. I od razu zaczął ściągać do ministerstwa kolegów. Od dzieci, braci i znajomych liderów PSL roi się też w podległych ludowcom spółkach Skarbu Państwa. Nieoficjalnie mówi się, że kadrowa polityka PSL mocno rozsierdziła premiera Donalda Tuska (51 l.).

- Oczekuję, by nie było rodzinnych interesów w polityce - mówił Tusk.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają