Tymczasem w łódzkiej Platformie wrze. Jedni nie kryją oburzenia internetową działalnością Papierskiego, inni biorą go w obronę.
- Po prostu napisał to, o czym w Łodzi od dawna się plotkuje - mówią ci drudzy i przypominają, że trzy lata temu Śledzińska-Katarasińska spowodowała kolizję samochodową po spożyciu alkoholu (miała 0,24 promila alkoholu w wydychanym powietrzu).
Drzewiecki z kolei, zgodnie z zeznaniami skruszonego gangstera Dariusza W. (45 l.), ksywka Waluś, miał kupować od niego narkotyki, a w restauracjach prowadzonych przez jego żonę przesiadywali bossowie łódzkiego półświatka.
Przeczytaj koniecznie: Premier Tusk będzie przesłuchany ws. katastrofy? Wojskowi prokuratorzy dostali nowy wniosek
Teraz sprawą wpisów Papierskiego ma zająć się sąd partyjny. Wczoraj Iwona Śledzińska-Katarasińska złożyła wniosek o wykluczenie go z Platformy Obywatelskiej.
Nie wiadomo jednak, jak zareagują ich partyjni koledzy. Papierski należy do najbliższych współpracowników Cezarego Grabarczyka (50 l.), ministra infrastruktury, jednego z najbardziej wpływowych polityków tej partii.
Od kilku lat jest szefem kontrolowanej przez Ministerstwo Infrastruktury spółki pocztowej Post Data. Był też szefem sztabu wyborczego prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej (54 l.).