Kamiński zarzucił Tuskowi, że pozwala Rosjanom szargać prawdę o ofiarach katastrofy. - Człowiek bez honoru to gorsze niż śmierć - mówił.
Przeczytaj więcej: Lis o pośle PiS Kamińskim: Chłoptaś, chłytsek, wychodzi i obsztorcowuje gówniarza premiera
Wczoraj zareagował (w imieniu premiera?) dotknięty tymi słowami Lis. - Ten chłoptaś, chłystek, który wychodzi i obsztorcowuje premiera jak gówniarza. Przecież to nie była eksplozja emocji. Chłoptaś sobie to napisał, mocno wciskał długopis w kartkę, wyszedł i wydeklamował. Żałosne to było. Tandeta po prostu - mówił w porannym programie Radia TOK FM. Lis uznał też, że swoimi słowami nie uwłacza godności posła. - Bo on tej godności uwłacza bardziej, niż ja mógłbym to w jakikolwiek sposób zrobić - stwierdził.
Poseł jednak odpowiedział z... godnością. - Jeśli chodzi o komentarz, to mam tylko jedno zdanie: Tomasz Lis nie jest w stanie mnie obrazić - ogłosił krótko.
Patrz też: Monika Olejnik i Tomasz Lis pokłócili się o Smoleńsk