Wydawca "Wprost", Platforma Mediowa Point Group, w specjalnym oświadczeniu napisał, że zarząd AWR "Wprost" ocenia czy ze strony byłego redaktora naczelnego tygodnika oraz jego zastępczyni doszło do "rażącego naruszenia umów w zakresie zakazu konkurencji".
Były pracodawca Tomasza Lisa rozważa możliwość podania dziennikarza do sądu, bo zaledwie trzy tygodnie po zwoleninu z "Wprost" przyjął posadę w konkurencyjnym "Newsweeku". Nie wiadomo jak długo znanego dziennikarza miał obowiązywać zawarty w umowie zakaz konkurencji.
Portal wirtualnemedia.pl podaje, że była zastępczyni Lisa, Aleksandra Karasińska, już w poniedziałek została p.o. naczelnej "Newsweeka", a kiedy Tomasz Lis zacznie pracę ona będzie jego zastępcą. Spółka PMPG w swoim oświadczeniu dodała, że "podejmie stosowne kroki prawne".
Tomasz LIS stanie przed SĄDEM? Wydawca WPROST poda Lisa do sądu za przejście do NEWSWEEKA
2012-02-28
15:42
Tomasz Lis nie rozpoczął jeszcze pracy na stanowisku redaktora naczelnego "Newsweeka", a już może mieć problemy, że przyjął propozycję wydawnictwa Ringier Axel Springer Polska. Były pracodawca Lisa, wydawca "Wprost", rozważa podanie do sądu dziennikarza, bo dopuścił się "rażącego naruszenia umowy w zakresie zakazu konkurencji".