- Mamy na czele Solidarności człowieka dialogu. Można związkowcom pogratulować takiego lidera - powiedział Nałęcz. Kaczyński pochwały Nałęcza uznał za... próbę podważenia jego pozycji jako lidera opozycji.
- Będą ze wszystkich stron nieustanne próby, żeby tylko mnie podważyć. To jedna z tych prób - stwierdził prezes PiS. - Duda ma prawo konkurować o przywództwo, na razie jest szefem związku zawodowego, który nie chce być politykiem - ocenił Kaczyński.