"Tekst uznajemy za nierzetelny i nienależycie udokumentowany" - czytamy w oświadczeniu prezesa Presspubliki Grzegorza Hajdarowicza oraz członków rady nadzorczej wydawnictwa.
W zeszłym tygodniu "Rzeczpospolita" wywołała burzę, pisząc, że eksperci znaleźli we wraku rozbitego pod Smoleńskiem tupolewa ślady materiałów wybuchowych. Kiedy prokuratura zaprzeczyła, redakcja "Rz" wydała oświadczenie, w którym przyznała się do pomyłki.