Do tragedii w Toruniu doszło około godziny 19.30. Jak podaje portal pomorska.pl, 26-letni kierowca, których według świadków jechał ze znaczną prędkością, potrącił na pasach dwie kobiety. 58-latka oraz jej 18-letnia córka trafiły do szpitala, ale nie udało się ich uratować. Kierowca BMW został zatrzymany przez policjantów i przebadany alkomatem - badanie wykazało, że 26-latek był trzeźwy. Zgodnie z decyzją prokuratura, mężczyzna trafił do aresztu, a jego samochód trafił na policyjny parking. Z informacji RMF FM wynika, że 26-latek był wcześniej karany za posiadanie narkotyków.
Do wypadku w Toruniu doszło przy ulicy Grudziądzkiej. Siła uderzenia była tak wielka, że obie kobiety znaleziono 50 metrów od miejsca, gdzie zostały potrącone. Zobaczcie WIDEO jak do tego doszło: