Do tragicznego pożaru doszło we wtorek, 1 września, tuż po godzinie 18 w Blachowni na ulicy Kościuszki. Podczas pożaru jednorodzinnego domu zginął 35-letni mieszkaniec, a jedna osoba trafiła do szpitala z podejrzeniami zatrucia tlenkiem węgla. Mężczyzna, króry zginął starał się ugasić pożar. Niestety w wyniku odniesionych obrażeń, zmarł. Nie udało się go uratować. Obecnie policja sprawdza, jak mogło dojść do pożaru i co było jego bezpośrednią przyczyną.
Przypomnijmy, w ostatnich dniach do tragicznego pożaru doszło w Łodzi. Spłonął zabytkowy XVIII-wieczny kościół. Był to jeden z najstarszych zachowanych zabytków miasta. Przez kilka godzin aż 17 zastępów straży pożarnej brało udział w gaszeniu płonącej świątyni. Drewniany budynek został doszczętnie zniszczony. Z jego konstrukcji zachowały się jedynie grubsze elementy. Więcej informacji TUTAJ.
Zobacz też: Czad zabija w Krakowie. Nie żyje 13-latka