Tragedia w Darłówku wstrząsnęła całą Polską. We wtorek 14 sierpnia fala zabrała trójkę nastoletniego rodzeństwa, które weszło na falochron pomimo zakazu kąpieli. Mama 11-letniej Zuzy, 13-letniego Kamila i 14-letniego Kacpra dosłownie na chwilę straciła ich z oczu, odchodząc z ich małym 2-letnim braciszkiem do toalety. Jeszcze tego samego dnia z wody wyciągnięto Kacpra. Niestety chłopiec zmarł w szpitalu. Poszukiwania rodzeństwa trwały cztery dni. W sobotnie popołudnie 18 sierpnia plażowicz zobaczył przy falochronie dryfujące ciało chłopca. Najprawdopodobniej jest to 13-letni Kamil. Ratownicy natychmiast ruszyli we wskazane miejsce. Za nimi ruszyli też inni plażowicze. Akcja polegająca na wyciąganiu z morza ciała chłopca spotkała się z ogromnym zainteresowaniem tłumu. Rodzice pędzili do falochronu ze swoimi dziećmi. Mało kto reagował na polecenia policjantów i ratowników, by nie patrzeć na zwłoki i się rozejść. Niestety, takie zachowanie plażowiczów nie dziwi. Znane są przypadki, kiedy to rodzice fotografują dziecko pozujące na tle helikoptera Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które wylądowało na plaży, by ratować ludzkie życie. Najwidoczniej, ciekawość ludzka, tak jak i głupota, nie znają granic.
Źródło filmu: kanał LatkowskiTV