Tragedia w Darłówku. - Na miejsce jedzie prokurator. Ciało nie zostało jeszcze zidentyfikowane. Na pewno zostanie też zabezpieczone do badań sekcyjnych - poinformowała, cytowana przez Polsat News, rzecznik sławieńskiej policji Agnieszka Łukaszek.
We wtorek, 14 sierpnia, matka czwórki dzieci zgłosiła zaginięcie trojga z nich: 14-letniego chłopca, jego rok młodszego brata i ich 11-letniej siostry. Dotychczasowe ustalenia wskazują na to, że w trakcie plażowania kobieta wyszła ze swoim najmłodszym synkiem do toalety i wtedy spuściła z oczu starsze dzieci. Jeszcze we wtorek ratownicy wyciągnęli z wody 14-latka. Chłopca skutecznie reanimowano, ale nie przeżył on kolejnej doby.
W piątek do prokuratury wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez osoby zobowiązane do pełnienia pieczy nad plażowiczami na kąpielisku w Darłówku. - Rodzice dzieci mają wiele zastrzeżeń do akcji ratowniczej - tłumaczył powód złożenia zawiadomienia adwokat rodziców dzieci Paweł Zacharzewski.