Tragedia w Kutnie. Pobite maleńkie dziecko, rodzice zatrzymani

Był  piątek wieczóre, gdy matka przywiozła do szpitala w Kutnie maleńkie dziecko ze śladami pobicia. Jego stan oceniono jako bardzo poważny, Dlatego lekarze podjęli decyzję, by przetransportować sześciomiesięcznego chłopca do specjalistycznego szpitala w Łodzi. Tam w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki, chłopiec od razu został przyjęty na oddział neurochirurgi. Maluszek trafił na stół operacyjny, bo dziecko miało krwiaki okołomózgowe, które trzeba było usunąć operacyjnie. Jego rodzice zostali zatrzymani do złożenia wyjaśnień. Policjanci zatrzymali 21-letnią matkę dziecka i jego 41-letniego ojca. Mężczyzna w chwili zatrzymania był pod wpływem alkoholu. Przesłuchanie pary zaplanowano na niedzielę.

Krzysztof Kopania z prokuratury w Łodzi, która zajmuje się sprawą pobitego dziecka powiedział: - Rozpatrujemy bardzo poważne zarzuty. Jednak decyzje co do ich kształtu, zapadną dopiero po kompleksowej diagnostyce dziecka i przesłuchaniach rodziców - czytamy na gk24.pl. Rzecznik prokuratury dodał też, że zdaniem lekarzy obrażenia, które miało dziecko musiały powstawać przez dłuższy czas i nie jest wykluczone, że chłopiec był bity od dawna.

Zobacz: Horror! Partner matki skatował chorego Piotrusia [WIDEO]