Tragedia w Łąkorzu. 16-latki jeździły na rolkach po drodze. Obie NIE ŻYJĄ [ZDJĘCIA i WIDEO]

Do tragicznego zdarzenia doszło we wtorek, 3 kwietnia, wieczorem. Dziewczyny jeździły po swojej miejscowości na rolkach. W pewnym momencie potrąciło je audi. 16-latka, która nie zmarła na miejscu, najpierw została przewieziona do pobliskich Bielic, potem zabrał ją śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który miał przetransportować ciężko ranną nastolatkę do szpitala w Grudziądzu. Niestety, ta zmarła w drodze. Kierowca samochodu, który wjechał w jadące na rolkach dziewczyny, nie był pod wpływem alkoholu. - Mężczyzna był trzeźwy, ale badanie moczu wykazało, że mógł znajdować się pod wpływem substancji psychoaktywnych. Od kierowcy pobrano także próbkę krwi, więc wykonane zostaną badania, które pozwolą te wstępne ustalenia zweryfikować - przekazała portalowi biskupiecpomorski.wm.pl Ludmiła Mroczkowska z nowomiejskiej policji.