Tragedia w Muzeum Wsi Lubelskiej. Ochroniarz zginął od wystrzału

Na terenie Muzeum Wsi Lubelskiej doszło do tragicznego zdarzenia. Od wystrzału z broni palnej zginął ochroniarz skansenu. Do zdarzenia doszło w piątek 10 czerwca 2016 roku około godziny 14. Jak podaje "Kurier Lubelski" 40-letni mężczyzna pilnujący porządku na terenie skansenu strzelił sobie w skroń z broni służbowej marki Glock. Wszystko wydarzyło się przy skarpie za ostatnimi budynkami skansenu. Policja wciąż ustala motywy jego desperackiego czynu. Pod uwagę brane są różne hipotezy, m.in. nieszczęśliwy wypadek. Pewne jest, że ochroniarz zginął od strzału z własnej broni. W sprawie wypadku w Muzeum Wsi Lubelskiej zostało rozpoczęte postępowanie pod nadzorem prokuratury. 40-latek to jedyna ofiara wystrzału, który padł w piątkowe popołudnie.

ZOBACZ: Sasha Lewandowski nie żyje. Popełnił samobójstwo?