Ofiarą okazał się Andrzej S. (†58 l.). Wstępne ustalenia policji wskazują na utonięcie, ale niewykluczone, że konieczne będzie dłuższe dochodzenie. Butelki znalezione na brzegu niedaleko od miejsca, z którego wyłowiono mężczyznę, świadczą o tym, że ktoś zorganizował tam prawdziwą libację. Mężczyzna mógł w jej trakcie zasłabnąć i wpaść do wody. Był najprawdopodobniej chory na cukrzycę, bo w jego teczce znalezionej w parku był zestaw do podawania insuliny.
Tragedia w parku Skaryszewskim, z jeziorka wyłowiono topielca
2010-06-11
3:00
Nieszczęśliwy wypadek w parku Skaryszewskim! Rano w jeziorku Kamionkowskim na tyłach fabryki Wedla znaleziono zwłoki mężczyzny. Do wyciągnięcia ciała z wody wezwać trzeba było nurków. Na miejscu pojawił się też prokurator, który przez kilka godzin oglądał miejsce tragedii.