Solina: Land rover wpadł do Zalewu, mężczyzna utonął

2010-05-17 4:00

Młody mężczyzna zginął w wypadku land rovera, który wpadł do Zalewu Solińskiego. Samochodem kierował pijany 32-latek. Dramat zaczął się, kiedy panowie (towarzyszył im jeszcze 17-latek) postanowili przetestować możliwości pojazdu na drogach gminy Solina (Podkarpackie).

W pewnym momencie samochód wjechał na kłodę, odbił się od niej i wpadł do zalewu. 22-letni pasażer nie mógł się wydostać. 17-latek usiłował mu pomóc, ale próba ratunku się nie powiodła.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki