Do pożaru tragicznego w skutkach doszło w miejscowości Grochowiska w województwie zachodniopomorskim. Około godzi 17:00 w jednym z mieszkań wybuchł pożar. Jego ugaszaniem zajęli się sąsiedzi. Dopiero potem powiadomili straż pożarną. Ucierpiała dwójka małych dzieci w wieku 8 miesięcy i 2 lat zostało przewiezionych do szpitala w Szczecinie z poważnymi obrażeniami ciała i górnych dróg oddechowych. Starsza dziewczynka ma poparzone 60 % ciała. Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że dzieci bawiły się w jednym pokoju, zaś w drugim przebywała ich matka. Funkcjonariusze próbują też wyjaśnić przyczyny pożaru. Najprawdopodobniej było nią niesprawne urządzenie elektryczne tzw. farelka, którą dogrzewane było pomieszczenie. Przez kilka godzin na miejscu zdarzenia pracowali policjanci, którzy zabezpieczali dowody.
Zobacz: NIE ŻYJE pani Agnieszka, podpalona przez zwyrodnialca z Jesiony