Wypadek na hali przy Łopuszańskiej 22 w Warszawie. W piątek, 29 grudnia około godziny 9. służby otrzymały zgłoszenie o wypadku, do którego doszło na placu budowy centrum handlowego. Na pracujących w środku budynku robotników zawalił się strop żelbetowy. Jeden z nich został przygnieciony i poniósł śmierć na miejscu. Drugi z pracowników został ranny. Przewieziono go do szpitala. - Hala była w trakcie prac wykończeniowych. Doszło do zawalenia się stropu i ścian przegród budowlanych wewnątrz tej hali - powiedział w rozmowie z serwisem WawaLove.pl młodszy kapitan Mariusz Hantulski ze straży pożarnej. Strażacy wciąż opracują na miejscu tragedii przy Łopuszańskiej 22. Na miejscu są także obecni prokuratorzy oraz inspektorzy nadzoru budowlanego, którzy będą wyjaśniać przyczyny wypadku.
Oświadczenie zarządu centrum:
Z przykrością informujemy, że dzisiaj podczas prac remontowych przy ul. Łopuszańskiej 22 miał miejsce nieszczęśliwy wypadek. Niestety jedna z osób zmarła, druga jest hospitalizowana. Rodzinom poszkodowanych składamy wyrazy głębokiego współczucia. Prace wykonywane były przez zewnętrzną firmę remontową. Remontowane pomieszczenie techniczne znajduje się w wewnętrznej części hali Centrum, która na czas prac remontowych z
ostała oddzielona od reszty obiektu zgodnie z zasadami BHP. Zarówno klienci jak i pracownicy Centrum Handlowego nie mają do niej dostępu. Władze Centrum Handlowego i podwykonawca prac remontowych współpracują ściśle
z odpowiednimi służbami. Sklepy oraz pozostałe obiekty usługowe działają bez zmian, a Klientom odwiedzającym
Centrum nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.
Zobacz:Pomorskie. Czołowe zderzenie pod Kwidzynem. 4 osoby nie żyją, 3 są ranne