ORLEN, konsolidując segment poszukiwawczo-wydobywczy, dąży do maksymalizacji krajowej produkcji błękitnego paliwa m.in. po to, aby zapewnić nieprzerwane dostawy tego surowca do polskich odbiorców. Dlatego koncern stale poszukuje nowych złóż gazu ziemnego oraz zwiększa eksploatację złóż już istniejących
Transformacja jest kosztowna
Przy rosnącym zapotrzebowaniu na energie elektryczną, rygorystyczne przepisy unijne nakładają na państwa członkowskie określone wymagania dotyczące procesu transformacji i oczekiwanych efektów w stosunkowo krótkim czasie. W kontekście bardzo drogich technologii służących dekarbonizacji, coraz wyraźniej wybrzmiewa postulat o potrzebę zachowania neutralności technologicznej w dążeniu do osiągnięcia neutralności klimatycznej. Dzięki temu dekarbonizacja może przebiec w sposób efektywny kosztowo, a europejski przemysł zachować konkurencyjność na globalnym rynku. Jak potwierdzili eksperci, m.in. podczas XXXIII Forum Ekonomicznego w Karpaczu (3-5 września 2024 r.), gaz ziemny jest niezbędny w procesie transformacji energetycznej w Polsce. Podczas panelu „Rola i znaczenie gazu ziemnego w transformacji energetycznej” wybrzmiało, że w naszym kraju jest coraz więcej odnawialnych źródeł energii, a po pierwszym półroczu 2024 r. udział węgla w produkcji energii spadł do 63 proc. Z kolei udział OZE wzrósł do 27 proc. Dekarbonizacja przyspiesza, a Polska stoi przed sporym wyzwaniem – jest nim utrzymanie stabilności systemu elektroenergetycznego w najbliższych latach.
Bez gazu – ani rusz
Zdaniem ekspertów zapotrzebowanie kraju na gaz zarówno w energetyce, jak i w ciepłownictwie będzie wzrastać. Obecnie udział gazu ziemnego w produkcji energii w Polsce wynosi około 10 proc. a dostępne prognozy wskazują na wzrost jego znaczenia w polskim miksie energetycznym. Zastosowania przejściowego paliwa wymaga również dekarbonizacja ciepłownictwa, które wciąż oparte jest na węglu. Polska sieć ciepłownicza jest najdłuższa w Europie i wynosi ok. 23 tys. km. Gaz ziemny może czasowo zastąpić węgiel, a w tym czasie uzupełnieniem systemu produkcji energii mogą stać się kotły na biomasę, instalacje wodorowe, pompy ciepła z kotłami elektrodowymi z użyciem magazynów ciepła. Wciąż jednak będziemy potrzebować wsparcia gazu.
Gaz jako paliwo pomostowe
Gaz ziemny to stabilne, efektywne i elastyczne źródło energii. Jego wykorzystanie w okresie transformacji nie tylko ułatwia odchodzenie od węgla, ale także stabilizuje źródła OZE. Błękitne paliwo mogłoby być w jeszcze większym stopniu wykorzystywane wtedy, gdy odnawialne źródła energii nie będą w stanie zapewnić wystarczającej ilości energii energetycznej. Przykładowo elektrownie wiatrowe nie będą w stanie wyprodukować odpowiedniej ilości prądu przy bezwietrznej pogodzie, a instalacje fotowoltaiczne, które wytwarzają energię z promieniowania słonecznego, nie będą wydajne przy dużym zachmurzeniu. Obecnie Polska zużywa około 17 mld m sześc. gazu rocznie, a będzie zużywała jeszcze więcej. Błękitne paliwo, ze względu na swoje właściwości technologiczne, umożliwia elastyczne sterowanie mocą wytwórczą elektrowni gazowych. Takie rozwiązanie da Polsce czas i przestrzeń na wdrażanie bardziej zaawansowanych technologii i zrównoważonych źródeł energii.
Wydobycie własne
W 2023 r. ponad 40 proc. błękitnego paliwa zużytego w Polsce , pochodziło z własnego wydobycia Grupy ORLEN ze złóż krajowych i zagranicznych (ponad połowę stanowiła produkcja ze złóż krajowych). W ostatnich latach produkcja krajowa to ok. 3,5 mld m sześć. gazu rocznie. ORLEN prowadzi wydobycie gazu ziemnego w kraju przede wszystkim na Podkarpaciu, w Lubuskiem i w Wielkopolsce i wszędzie tam koncern dostrzega możliwości inwestycyjne. Do tego ORLEN zwiększy wydobycie gazu w Norwegii z 3,1 mld m sześc. gazu w 2023 r. do ok. 4,5 mld m sześc. w roku 2024.
Nie jest tajemnicą, że własne wydobycie zwiększa bezpieczeństwo dostaw i korzystnie wpłynie na rozwój krajowej gospodarki, także w kierunku jej neutralności klimatycznej.
Możliwość dofinansowania
Komisja Europejska przyjęła projekt, który umożliwia pozyskanie środków unijnych lub z rynków finansowych na inwestycje związane z gazem ziemnym i energią jądrową w czasie transformacji. Szacuje się, że pierwsza elektrownia jądrowa w Polsce może zacząć działać w połowie przyszłej dekady. Dlatego błękitne paliwo musi być paliwem pomostowym między węglem a zeroemisyjnymi źródłami. Wydaje się, że to jedyny sposób, by Polsce udało się zrealizować ambitne cele ograniczenia emisji, zwłaszcza, że mamy dobrze rozwiniętą infrastrukturę gazową, w tym sieć gazową, gazociągi, elektrownie i elektrociepłownie zasilane gazem, a także gazoport LNG w Świnoujściu. Wykorzystanie gazu ziemnego wzmacnia bezpieczeństwo dostaw energii i stabilizuje produkcję z OZE. Przy tym emisje dwutlenku węgla ze spalania gazu są o połowę mniejsze, niż te pochodzące ze spalania węgla. Zastępowanie starych bloków węglowych nowoczesnymi jednostkami na gaz będzie bardziej przyjazne środowisku i ułatwi realizację celów klimatycznych.
Partnerem materiału jest Orlen