Trwoni kasę na meble i podróże

2009-05-08 7:00

Adam Struzik (52 l.), marszałek województwa mazowieckiego, zaciąga pół miliarda złotych kredytu na pokrycie dziur w budżecie. Ale to nie oznacza, że zaciśnie pasa i weźmie się za porządne oszczędności. O nie! Ograniczać wydatków to on nie zamierza.

"Super Express" nieraz pisał o wybrykach marszałka. Już w ten poniedziałek Adam Struzik razem ze współpracownikami leci do Korei Południowej na pięć dni. Ten wyjazd będzie kosztował podatników kilkadziesiąt tysięcy złotych. To nie pierwsza i nie ostatnia taka podróż. Marszałek zamówił również bilety m.in. do Paryża, Brukseli, Madrytu, Moskwy czy Helsinek. Widać, że marszałek ze swoją świtą umie korzystać z życia. Ale egzotyczne eskapady to niejedyna jego słabość. Struzik gustuje też w ekskluzywnych portfelach z wysokiej jakości skóry. Kupił ich setki na gadżety marketingowe. I czy taki człowiek będzie się przejmował pieniędzmi? A skądże! Dlatego marszałek bierze kolejny astronomiczny kredyt na pokrycie deficytu w budżecie. Zadłuża województwo na ponad 500 tysięcy złotych. I nic sobie z tego nie robi, a pieniądze wydaje dalej.

Ostatnio postanowił odświeżyć wizerunek swojego urzędu. Zakupił dla urzędu marszałkowskiego ekskluzywne meble kuchenne, biurowe i konferencyjne za 244 tysięciące złotych. Struzik wybrał dla swoich urzędników szafki kuchenne z kolekcji Black Red White w kolorze wanilii oraz olchy. Do tego dwie chłodziarki i dwie mikrofalówki. No tak. Najważniejsze, żeby urzędnicy mogli się spokojnie najeść i napić aromatycznej kawki. Petent sobie poczeka.

Ale to nie koniec. Marszałek zamówił również nowy samochód osobowy ford typu van do przewozu 6 osób w kolorze: niebieski metalik. To nie będzie zwykły samochód. Minivan ma mieć podgrzewane lusterka oraz czujniki parkowania. Co za luksus! Każdy chciałby się takim przejechać.

Te wszystkie niepotrzebne zakupy kłują w oczy warszawiaków, zwłaszcza w czasie kryzysu. Dlatego apelujemy do marszałka, żeby wreszcie zrezygnował ze swoich fanaberii i zaczął liczyć złotówki jak każdy dobry gospodarz.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki