W uzasadnieniu orzeczenia TK sędzia Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz podkreśliła, że studia na uczelniach publicznych są bezpłatne. Po drugie Trybunał Konstytucyjny uznał, że przepisy mówiące o płatności za drugi kierunek studiów są zbyt surowe, a przy tym nie sprzyjają dostępności bezpłatnego kształcenia, podaje rmf24.pl.
Co prawda TK zauważył, że uczelnie miały problemy ze studentami, którzy podejmując drugi kierunek studiów blokowali tym samym miejsce nowym studentom, ale przepisy wprowadzające odpłatność za drugi kierunek wcale temu nie pomagają. „Dążąc do celu, który Trybunał Konstytucyjny uznaje za w pełni legitymowany, sięgnięto do prawa do bezpłatnej nauki w szkole wyższej i ograniczono to prawo w sposób, który (...) zdaniem Trybunału nie jest dopuszczalny” wyjaśniła sędzia Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz.
TK: Płatność za drugi kierunek studiów niezgodna z Konstytucją
Od października 2011 roku student, który podjął drugi kierunek studiów musiał za niego płacić. Takie przepisy wprowadzono w życie na uczelniach publicznych przez nowelizację ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym. Przepisy te zawierały wzmiankę, że do bezpłatnego studiowania na drugim kierunku studiów miały prawo tylko ci studenci, którzy mieli stypendium rektora.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Super Expressu na e-mail
Teraz, po wyroku Trybunału Konstytucyjnego przepisy z 2011 przestaną obowiązywać już od 30 września 2015, czyli roku akademickiego 2015/2016. Dzięki decyzji TK studenci, którzy chcą uczyć się na drugim kierunku studiów nie będą obciążeni kosztami. To dobra wiadomość, bo wiadomo że... student zawsze jest biedny.
Zobacz: Ranking Perspektyw: Uniwersytet Warszawski najlepszą uczelnią w Polsce!