Zaginięcie trzech nastoletnich dziewczyn wstrząsnęło Polską. Trzy nastolatki wyszły w Boże Narodzenie z domu i zaginęły. Zaczęły się poszukiwania, które trwały kilka dni. W miniony piątek zrealizował się najgorszy scenariusz - okazało się, że 19-letnia Klaudia oraz jej dwie koleżanki 18-letnia Anna i 16-letnia Dominika nie żyją. Ciała trzech dziewczyn odnaleziono w samochodzie, którego wrak wyłowiono z Wisłoka. Oprócz ciał dziewcząt w aucie były też dwa ciała mężczyzn, z którymi nastolatki miały w Święta pojechać do pizzeri. Kim byli ci mężczyźni? To starsi od trzech dziewczyn Bogusław K. (+27 l.) i Sławomir G. (+24 l.) Cała piątka spotkała się 25 grudnia. Wszyscy wsiedli do samochodu, fioletowego daewoo tico. Jeszcze późnym wieczorem pierwszego dnia świąt znajomych widziano na stacji benzynowej w Wólce Małkowej, nieopodal Tryńczy. Co wiadomo o mężczyznach? Podobno obaj nie cieszyli się w rodzinnych stronach dobrą sławą. Przy młodszym z nich, Sławomirze G. kilkakrotnie miano odnaleźć narkotyki.
Sprawdź: Zaginięcie nastolatek z Tryńczy. REKONSTRUKCJA ZDARZEŃ