Zbrodnicze zamiary zdradzonego męża na szczęście się nie powiodły. Jego żonie Anecie (36 l.) udało się wyrwać i uciec. A Mirosław F. stanął przed sądem.
Mężczyzna wciąż zastanawia się, dlaczego spotkała go taka krzywda. Przecież wyjechał do Niemiec, by zarabiać dla niej. Jako traktorzysta harował w dzień i w nocy. Niestety, w tym czasie, gdy on urabiał sobie ręce, jego żona przyprawiała mu rogi. W pracy w tartaku znalazła amanta... - Mirek tak się wkurzył na Anetę, że wrócił z Niemiec - opowiada matka niewiernej, pani Jadwiga (61 l.).
ODCISK UST zdradzi przestępce? Na Śląsku powstaje baza całusów! >>>
Na dramat nie trzeba było czekać. Mężczyzna rzucił się na kobietę i zaczął ją dusić... Za usiłowanie zabójstwa sąd skazał Mirosława na 4 lata więzienia. Wyszedł jednak na wolność już po kilku miesiącach ze względu na stan zdrowia. Aneta zaś ułożyła sobie nowe życie z kochankiem z tartaku...