Od jesieni 2009 roku pracuje w warszawskiej siedzibie PiS.
- Prezes Kaczyński to nie tylko inteligentny i charyzmatyczny polityk, co zresztą przyznają nawet jego zaciekli wrogowie, ale także ciepły, sympatyczny i dowcipny człowiek - mówi "Super Expressowi" Magdalena Żuraw, która jest magistrem filozofii. I niemal jak rasowy polityk argumentuje swój partyjny wybór i ocenia konkurencję.
- Do PiS przekonałam się kilka lat temu, gdy udało się tej partii zrobić to, o czym ciągle mówi Donald Tusk, czyli obniżyć podatki, zwiększyć wzrost gospodarczy i skutecznie walczyć z korupcją - stwierdza.
Bez zastanowienia odpowiada na pytanie, czym chciałaby się zająć w Sejmie.
- Jeśli trafiłabym do parlamentu, to chciałabym pracować przede wszystkim przy naprawie systemu wychowawczo-edukacyjnego, bo to, co dzieje się z przedszkolami, maturami i poziomem szkolnictwa, przypomina osiągnięcia premiera Tuska w zarządzaniu kolejami czy w budowie stadionów na EURO 2012 - zapowiada jak polityczny zawodowiec.