Bloki w Głogowie i Polkowicach zatrzęsły się w posadach. Na szczęście okazało się, że budzące grozę wydarzenie zostało spowodowane pracami w kopalni "Polkowice-Sieroszowice", tak zwanymi strzałami kontrolowanymi. Nie było żadnego zagrożenia dla ludzi i budynków.
Patrz też: Bełchatów - wiemy, skąd trzęsienie ziemi
Kopalniane prace, które mogą powodować trzęsienia ziemi, są przeprowadzane każdego dnia. Nie zawsze jednak niepokoją mieszkańców okolicy aż tak bardzo, jak sobotni wstrząs, który miał ok. 4 st. w skali Richtera.