Jako szef polskiego rządu Donald Tusk zarabiał 18 tys. złotych miesięcznie. Rola przewodniczącego Rady Europejskiej przyniesie Tuskowi pensję prawie 17 razy większą w skali roku!
Zobacz: Donald Tusk na Westerplatte. 75. rocznica wybuchu II wojny światowej
Poprzednik Tusk - Herman Van Rompuy - zarabiał blisko 300 tysięcy rocznie. Jeszcze nie wiadomo, ile dokładnie wyniesie wynagrodzenie nowego szefa RE, jednak z pewnością nie będzie ono o wiele niższe. W związku z tym obecny premier naszego kraju będzie w zarabiał w Brukseli tyle, co Barack Obama jako prezydent USA.
Wysokie zarobki to oczywiście nie jedyny przywilej "prezydenta Europy". Kolejnym rarytasem Tuska będzie liczna świta u jego boku - m.in. trzech kamerdynerów i czterech kierowców. Łącznie gabinet nowego szefa Rady Europejskiej będzie liczył 30 osób.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail