Tusk wygra pomostówki

2008-12-19 3:00

Zaskakujący zwrot w sprawie pomostówek! Wczoraj późnym wieczorem okazało się, że lewica pomoże koalicji PO-PSL odrzucić weto prezydenta Lecha Kaczyńskiego (59 l.). Dzisiejsze głosowanie w Sejmie będzie więc formalnością.

A to oznacza, że od nowego roku prawo do emerytur pomostowych zachowa 270 tys. osób. Straci je zaś około 700 tys. dotychczas uprawnionych. Nadzieję na zachowanie przywilejów mają jeszcze nauczyciele. PO obiecała bowiem liderom SLD szybkie przyjęcie w Sejmie ustawy o świadczeniach przejściowych dla tej grupy zawodowej. W ten sposób pomostówkowy zawrót głowy kończy się. Przynajmniej na jakiś czas, gdyż SLD zagłosuje za rządową ustawą, ale niemal natychmiast skieruje ją do Trybunału Konstytucyjnego. Ostateczna decyzja lewicy jest zaskakująca. Jeszcze wczoraj rano szef Sojuszu Grzegorz Napierlaski (34 l.) przekonywał, że rządowa ustawa o pomostówkach jest szkodliwa. I SLD jej nie poprze. Okazało się jednak, że większość posłów SLD nie podzielała zdania swojego szefa. Zbuntowani działacze skupili się wokół Wojciecha Olejniczaka (34 l.), który od początku powtarzał, że gry z prezydentem i PiS to dla lewicy polityczne samobójstwo. Swoje zrobił też szef ZNP Sławomir Broniarz (50 l.), który namawiał Napieralskiego do odrzucenia weta. No i stało się. - Zostaliśmy postawieni pod ścianą. Ale słuchając o wszystkich zagrożeniach, postanowiliśmy walczyć o prawa pracownicze inaczej - tłumaczył decyzję klubu Napieralski. Okazało się, że nie był w stanie przeforsować swojego stanowiska. Ugiął się, gdyż obawiał się, że klub lewicy może pęknąć. Nieoficjalnie mówi się, że szef klubu PO Zbigniew Chlebowski (44 l.) w zamian za poparcie słono lewicy zapłacił. Co na to prezydent? - Lewica zachowuje się nielewicowo - skomentował.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają