Tusk wyrzuca szefa CBA

2009-10-08 6:50

Dni Mariusza Kamińskiego (44 l.) na stanowisku szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego są policzone. Donald Tusk (52 l.) wymienił go jako pierwszą osobę do dymisji. Kamiński, który ujawnił kulisy afery hazardowej, ma zostać odwołany do końca tygodnia. Premier oskarżył szefa CBA, że zastawił na niego pułapkę i działa na polityczne zlecenie PiS.

- Prawo i Sprawiedliwość przy pomocy Centralnego Biura Antykorupcyjnego chce mocno zaatakować rząd Platformy Obywatelskiej i nie ukrywa się za bardzo. Dlatego podjąłem decyzję o rozpoczęciu procedury odwołania Mariusza Kamińskiego - grzmiał premier.

Aby dymisja Kamińskiego stała się faktem, szef rządu musi poprosić o opinię Sejmową Komisję ds. Służb Specjalnych, Kolegium ds. Służb Specjalnych oraz prezydenta Lecha Kaczyńskiego (60 l.). I choć przebywający za granicą prezydent zapowiedział, że stanie w obronie szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego, nie ocali go. Opinie te nie mają bowiem żadnego znaczenia, a premier może podjąć decyzję o dymisji nawet wbrew woli prezydenta.

"Przez dwa lata mojej współpracy z Donaldem Tuskiem zawsze traktowałem go jako Premiera mojego Państwa. Dzisiaj przekonuję się, że jest jedynie liderem partii politycznej" - napisał w specjalnie wydanym oświadczeniu Mariusz Kamiński, na którym ciążą poważne zarzuty za tzw. aferę gruntową, która dwa lata temu doprowadziła do upadku rządu Prawa i Sprawieedliwości, Samoobrony i Ligi Polskich

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają