Miarka się przebrała. Słowa Jarosława Gowina o tym, że Niemcy importują embriony także z Polski i na nich przeprowadzają eksperymenty, przesądziły sprawę. - Tłumaczenie ministra w tej sprawie nie okazało się zbyt precyzyjne - mówił wczoraj Donald Tusk. - Kolejne sytuacje pokazały, że minister sprawiedliwości koncentrował się na tworzeniu kłopotliwych sytuacji politycznych. Zbyt upolitycznił kwestie, którymi się zajmował - argumentował premier. I zapewniał, że nie chodzi o wojnę poglądową w PO.
- Przyczyną tej dymisji nie są poglądy Jarosława Gowina. One są takie same, jak w dniu, kiedy otrzymał nominację. Następca ma podobny system wartości - uzasadniał premier. Chwilę wcześniej poinformował, że nowym ministrem sprawiedliwości zostanie poseł PO, były minister spraw wewnętrznych i administracji Marek Biernacki (54 l.). - To jeden z tych polityków, który najbardziej się do tej funkcji nadaje - zachwala Krzysztof Kwiatkowski (42 l.), poseł PO i były minister sprawiedliwości.