Nad Polską grasuje front atmosferyczny, który sprawia, że wspaniała, letnia pogoda może zamienić się w chaos. Tylko od piątku do soboty funkcjonariusze straży pożarnej musieli interweniować prawie tysiąc razy. Ponad 400 zgłoszeń otrzymali tylko i wyłącznie w Wielkopolsce i na zachodnim Pomorzu, gdzie wiatr łamał drzewa, rzucając je na drogi.
Chociaż o 6 rano bez prądu pozostawało około 8 tys. osób, to teraz liczba ta się zmniejsza. Jak poinformowało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa aktualnie (godzina 11:00) bez prądu w Polsce pozostaje około 7 tys. gospodarstw domowych, z czego nie wszystkie awarie wystąpiły na skutek pogodowego exodusu. Najwięcej zgłoszeń występuje na Podkarpaciu – przeszło 1,7 tys.
RCB dodaje, by na bieżąco śledzić ostrzeżenia na stronie Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.