Zdaniem ekspertów do 2035 r. liczba Polaków spadnie z obecnych 38 do 36 milionów. Nawet w regionach, które do niedawna przodowały w liczbie narodzin, o ilości potomstwa zaczyna decydować trudna sytuacja materialna - w 2009 r. najniższy przyrost naturalny odnotowano we wschodniej części kraju.
Przeczytaj koniecznie: Przeworsk: Zamienili dzieci w szpitalu