Nowa ulubienica Donalda Tuska (56 l.) w rządzie może być w tylu odsłonach, w ilu zechce. Grzeczna Elżbieta z równo przyciętą grzywką - proszę bardzo. Klnąca jak szewc - też nie ma problemu. Elka rockmenka, Elżunia żona, senator, minister, wicepremier, troskliwa mama... Oficjalnie na obcasach, a w gabinecie bez obcasów. Kim chce, tym jest. Nawet bezpartyjną gwiazdą w rządzie PO i PSL. W minionym tygodniu cała Polska widziała ją, jak paradowała w Warszawie i na Śląsku w mundurze górnika w stopniu dyrektora generalnego górnictwa.
Zobacz: Hanna Lis: Andrzej Turski nie był pijany na wizji
Na weekend mamy dla Czytelników "Super Expressu" superzabawę - możecie ubrać panią wicepremier w strój śnieżynki, pielęgniarki albo króliczka "Playboya". Jesteśmy przekonani, że w każdym stroju będzie wyglądać olśniewająco. Wystarczy chwycić za nożyczki i klej i zabrać się do zabawy!