Poseł był już na miejscu w studiu, ale natychmiast wyszedł. - Wpadł i wypadł - komentowała Olejnik. - Może boi się pomarańczowego koloru, w którym jest dzisiaj Janusz Palikot (46 l.) - zażartowała.
Raczej nie. Opuścił studio, bo zobaczył Palikota. - Nie chciałem uczestniczyć w tym samym programie z panem Palikotem - wyjaśnił po incydencie Brudziński.
Kilka miesięcy temu Jarosław Kaczyński zabronił swoim posłom udziału w programach, w których jest poseł z Lublina. Brudziński okazał się więc zdyscyplinowany wobec Kaczyńskiego jak żołnierz.