Chcieli zrobić sobie szalony wypad za Kętrzyn (woj. warmińsko-mazurskie), ale na drodze stanęli im policjanci. Trzej chłopcy (16, 16 i 20 lat) zabrali z garażu auto ojca jednego z nich. Nie mogli się tylko dogadać, kto będzie prowadził. Gdy 20-latek, syn właściciela pojazdu, wyszedł na chwilę z auta, jeden z 16-latków usadowił się za kierownicą i odjechał, zostawiając go na parkingu. Po anonimowym telefonie policja ruszyła w pościg za nastolatkami. Gdy radiowóz był tuż za nimi, wjechali na czyjeś podwórko i schowali się w stodole. Z komendy odebrali ich rodzice.
Uciekali samochodem tatusia
2008-09-22
4:00
Policyjny pościg za dwoma nastolatkami.