Dzieci nie chcą też jedzenia ze szkolnych stołówek. Z badania wynika, że w koszu ląduje 42 proc. przygotowywanych dla uczniów surówek, 34 proc. zup, 33 proc. dodatków takich jak kasza i ryż oraz 24 proc. ziemniaków i 20 proc. mięsa.
Uczniowie wolą batoniki i chipsy
Owoce i warzywa też nie cieszą się powodzeniem - ok. 30 proc. z nich uczniowie wyrzucają. Zdaniem ogromnej większości ankietowanych nauczycieli to wina słodyczy sprzedawanych w szkolnych sklepikach. Dzieci wolą jeść batoniki i chipsy niż obiady i domowe kanapki.
Zobacz: Sprawdzian szóstoklasisty 2014. TEST z CKE, ARKUSZE I ODPOWIEDZI